Ilość zamówień w handlu zagranicznym zmienia się teraz, spedytor rozpoczyna wojnę cenową! „Podniebny” fracht morski nadal spada
ten"zwariowany"wysyłka nadal spada,"trudno znaleźć miejsce"sytuacja uległa odwróceniu, zamiast tego firmy żeglugowe trzymają przestrzeń w poszukiwaniu ładunku.
Z danych opublikowanych przez Drury, Morze Bałtyckie, Shanghai Hna Exchange, Ningbo Shipping Exchange i inne instytucje zajmujące się doradztwem żeglugowym wynika, że ceny frachtów spot na niektórych trasach z Azji do Europy i Stanów Zjednoczonych nadal spadają, a także spada popyt na transport zbiorowy.
"Podniebny"fracht morski nadal spada, przedsiębiorstwa eksportowe czują się nieoczywiste
Dotknięty epidemią fracht morski utrzymywał się na wysokim poziomie w 2021 r. i znacznie spadł od szczytu, jakim był Święto Wiosny. Do tej pory osiągnęli średnio około 20%. Stany Zjednoczone na wschód od Stanów Zjednoczonych na zachód wykazują większy spadek, spadek na trasie europejskiej jest większy.
13 maja najnowsza edycja Baltic Sea Freight Index FBX pokazała, że ceny z Azji do zachodnich Stanów Zjednoczonych spadły do 12 512 USD za kontener 40-stopowy, najniższego poziomu od lipca ubiegłego roku.
Światowy indeks kontenerów Drury's (WCI) spadł o ponad 16% w ciągu roku do kwietnia. 14 kwietnia indeks WCI Composite spadł poniżej 8000 USD/FEU, o 0,9% miesiąc do miesiąca i powrócił do stawek frachtowych w czerwcu ubiegłego roku. Ostatni złożony indeks WCI (12 maja) spadł do 7657,20 USD/FEU.
Jedynie Indeks wzrósł o skromny 1%.
Dane opublikowane przez Shanghai Shipping Exchange pokazały, że średnia wartość chińskiego indeksu frachtu kontenerów eksportowych (CCFI) wyniosła w kwietniu 3131,53 punktów, czyli o 6,0 procent mniej niż w poprzednim miesiącu. Po osiągnięciu ostatniego maksimum w czwartym kwartale 2021 r. CCFI spada od ponad 20 tygodni od grudnia 2021 r.
Od 28 stycznia do 6 maja chiński wskaźnik frachtu kontenerowego na eksport spadł z 3565,33 do 3056,98, co oznacza spadek o 14,25%; Szanghajski wskaźnik frachtu kontenerów eksportowych spadł o 16,89 procent do 4 163,74 z 50 010,36.
Warto jednak zauważyć, że najnowszy indeks CCFI (13 maja) wykazał lekkie odreagowanie, z 1% wzrostem w stosunku do poprzedniego okresu do 3088,03 pkt.
Chociaż wszystkie indeksy spadły, stawki frachtowe z Azji do Europy i USA są nadal wysokie w porównaniu z rokiem poprzednim. Według bałtyckiego indeksu frachtowego, FBX, nadal jest on dwukrotnie wyższy niż 12 512 USD, gdy wynosił 6 536,50 USD za FEU w maju zeszłego roku.
Chociaż niedawny fracht morski spadł, ale fracht morski jest nadal na wysokim poziomie, wielkość zamówienia nie wywołała oczywistego bodźca, aby przedsiębiorstwa handlu zagranicznego CIF spadły na fracht morski, całkiem nieźle zarabiając. Odczucia, jakie niesie ze sobą handlowców zagranicznych, nie są oczywiste.
Koszty transportu pozostają wysokie, z większą dostępną przestrzenią, ale wyższymi kosztami holowania
Spadek stawek frachtowych wskazuje, że popyt na rynku żeglugowym spada. Według najnowszych danych firmy konsultingowej Sea Intelligence popyt na morskie przesyłki kontenerowe spadł piąty tydzień z rzędu.
W ubiegłym roku sytuacja"trudno znaleźć kabinę"został odwrócony. Zamiast tego firmy żeglugowe przeczesują przestrzeń wysyłkową w poszukiwaniu ładunku. Najbardziej oczywistym jest, zgodnie z informacjami zwrotnymi od przedsiębiorstw eksportujących tekstylia, obecna kabina jest wystarczająca i nadwyżka, w przeciwieństwie do zeszłego roku, trzeba ją złapać. Ostatnio coraz więcej spedytorów sprzedaje powierzchnię spedycyjną, rezerwacja powierzchni jest znacznie łatwiejsza niż w zeszłym roku. Wydajność przewoźnika jest bardziej oczywista, przed statkiem firmy 20GP małym kontenerem, na ładunku jest również ścisły limit wagowy, a teraz podstawą jest przyjęcie zasady nic do odmowy.
Po Święcie Wiosny pierwszy i drugi kwartał są zazwyczaj poza sezonem, a druga połowa to szczyt sezonu żeglugowego. Rynek żeglugowy jest chłodny od tegorocznego Święta Wiosny, a wielu eksporterów nie otrzymało nowych zamówień, co doprowadziło do spadku eksportu. Czy kolega wyraża, że ceny frachtu linii europejskiej gwałtownie spadły, głównym powodem jest to, że ilość ładunku jest mniejsza, a jednocześnie zwiększa się zdolność przewozowa przewoźnika. W rzeczywistości kabiny często spotykają się z pustymi kabinami lub odosobnieniami.
Według thepaper.cn na początku kwietnia opłata za holowanie z fabryki Suzhou do portu w Szanghaju wzrosła do 2300 juanów, a 14 kwietnia kierowca podał kwotę 5400 juanów, czyli ponad dwukrotnie. A 15 kwietnia, gdy liczba zagranicznych kierowców spadła w Szanghaju, ostatnia cena wzrosła o 1000 juanów. To praktycznie powoduje wzrost kosztów.
Ilość zamówień w handlu zagranicznym zmienia się teraz, spedytor zaczyna walczyć z wojną cenową
Obecnie podaż powierzchni spedycyjnej przewyższa popyt, a spedytor jest bardzo zajęty. Współczynnik konwersji zamówień jest niski i nie ma rynku na ceny. Już spedytor zaczyna uderzać w wojnę cenową, niskie wyrwanie towaru. Mimo to odpowiednicy spedytorzy stwierdzili, że w ostatnim czasie wolumen towarów niż w tym samym okresie w poprzednich latach spadł o dwa lub trzy.
Firmy spedycyjne i przesyłki sprzedawcy są ze sobą ściśle powiązane. Oprócz czynników związanych z epidemią nie związanych z wysyłką, wahaniami są również zamówienia w handlu zagranicznym.
W przypadku wielu przedsiębiorstw handlu zagranicznego zamówienia gwałtownie wzrosły w ubiegłym roku z powodu epidemii za granicą. Jednak zamówienia klientów spadły w tym roku bardziej, nawet mniej niż w 2019 roku. Niektóre przedsiębiorstwa eksportowe twierdzą, że w przypadku produktów o dużej wartości fracht morski kontenera jadącego do Europy stanowi 20-30% wartości towaru, a fracht morski produktów o niskiej wartości może stanowić ponad 50%. Dla zagranicznych nabywców jest to porównywalne z tym, co zapłaciliby bezpośrednio w Europie, a także oszczędza czas i opłaty celne.
Ponadto eksporterzy tekstyliów, gdy fabryki w Azji Południowo-Wschodniej wznawiają produkcję, obawiają się utraty zamówień w handlu zagranicznym. Transport morski to tylko jedno z ogniw, całe środowisko handlu zagranicznego nie jest zbyt dobre.
W związku z niedawnymi wyzwaniami związanymi z odpływem zamówień eksportowych, z jakimi borykają się niektóre przedsiębiorstwa handlu zagranicznego, Ministerstwo Handlu zapowiedziało, że zrobi wszystko, co możliwe, aby pomóc przedsiębiorstwom w przejęciu zamówień i poszerzeniu rynku. Posiedzenie wykonawcze Rady Państwa, które odbyło się 5 maja, dodatkowo zwiększyło wsparcie dla przedsiębiorstw handlu zagranicznego w zakresie zabezpieczania zamówień, poprawy efektywności odpraw celnych oraz zwiększenia emisji kredytów.